„Schudnij 12 kg i poczuj się świetnie już w 5 tygodni. Bez wysiłku,
poświęcania czasu i rygorystycznej diety”. Brzmi tak kusząco, że aż trudno oprzeć
się pokusie sięgnięcia po suplement diety AcaiBerry900. Wypchany jagodami acai
i koncepcjami Roberta Cialdiniego.
Czy AcaiBerry900
działa?
O tak! AcaiBerry900 działa. Przynajmniej działa na moją wyobraźnię.
Czytając ich stronę reklamową moja wyobraźnia udała się w podróż za specem od
marketingu narracyjnego i poszła w kierunku, w którym nigdy nie chadza. Może
potrzebowała przewodnika duchowego, który badania Roberta Cialdiniego wcieliłby
w czyn?
Ale bądźmy szczerzy. Która wyobraźnia nie poszłaby w stronę tak pięknych i
kuszących obrazków: „masz codziennie o 2 godziny więcej czasu dla bliskich i
znajomych, bo nie musisz już chodzić na siłownię”, „cieszysz się nieustannym
powodzeniem u płci przeciwnej, która podziwia Twoją sylwetkę”, „szef z
uśmiechem daje Ci podwyżki, bo efektywniej pracujesz i masz dużo pozytywnej
energii” a „znajomi komplementują i podziwiają Twoją determinację, która
pozwoliła Ci tak szybko schudnąć”.
I wiecie co? To wszystko sprawi AcaiBerry900!
Niepowtarzalna okazja! A swoją drogą przypomniał mi się stary dowcip: „jeśli
wstajesz rano szczęśliwy, szef podziwia Twoją pracę, piękne kobiety nieustannie
Cię uwodzą a ludzie uśmiechają się do Ciebie na ulicy – odstaw narkotyki”.
AcaiBerry900 narkotykiem nie jest (a przynajmniej abstrahując od działania suplementu),
więc zapewne można go śmiało brać. Efektem ma być pozbycie się zbędnych
kilogramów. Szybkie, przyjemne i bez efektu jo-jo. Tylko czyż ta piękna wizja
może być prawdziwa?
AcaiBerry900,
czyli Internet zniesie wszystko
Co jeszcze obiecuje reklama? A co byście chcieli, by obiecała? AcaiBerry900
to dobry przykład na to, że papier zniesie wszystko. A strona internetowa w
szczególności. Szczupła sylwetka, podziw i szacunek znajomych, powodzenie u
płci przeciwnej, mnóstwo energii, zdrowy organizm, awans i podwyżka a nawet –
wysoka produktywność.
A to nie wszystko. Twierdzenia zostały poparte dowodami: „Skoro jagody Acai
pomagały tubylcom przetrwać w amazońskiej dżungli, nie masz już chyba
wątpliwości co do tego, że dzięki nim schudniesz kilkanaście kilogramów w kilka
tygodni, jednocześnie oczyszczając organizm z toksyn i podnosząc swój poziom
energii”.
Co prawda specjaliści od programowania neurolingwistycznego nie byliby
zachwyceni powyższym zdaniem, ale warto zwrócić uwagę na jego poziom logiczny.
Przetrwanie w amazońskiej dżungli niewątpliwie jest równoznaczne ze zrzuceniem
kilkunastu kilogramów w kilka tygodni! W końcu im więcej tłuszczu, tym
smaczniejszym kąsekiem dla amazońskiej fauny jesteśmy. A amazońska fauna gustuje
nie tylko w liściach i rybach.
Od siebie dodam, że można zrzucić kilkanaście kilogramów jeszcze szybciej.
Wystarczy udać się do tejże amazońskiej dżungli i codziennie zrobić sobie w
niej kilkukilometrowy spacer połączony ze zdrowym odżywaniem. Niekoniecznie
jagodami acai. Kilkukilometrowe spacery można też popełniać w pobliskim lesie,
parku lub na osiedlu. Na pewno zadziała a szef da Ci podwyżkę. Albo nie.
AcaiBerry900 bez
efektu jo-jo i na zawsze
Na koniec radosnej twórczości copywritera dowiadujemy się, że z AcaiBerry900 schudniemy nie tylko 12
kg, nie tylko bez efektu jo-jo, ale schudniemy na zawsze. Jak wiadomo na diecie
i na siłowni chudniemy tymczasowo. A co, jeśli będziemy chcieli kiedyś przytyć?
Sorry. AcaiBerry900 jest jak tatuaż.
Nie opuści nas aż do śmierci.
Co przypomina mi jedną z „Bajek dla potłuczonych” Kabaretu Potem. „I
obiecała sobie Syrenka (albo księżniczka, nie pamiętam) że się nie zakocha do
końca życia. Co było proste, gdyż zaraz potem umarła”.
Ale suplement diety to nie bajka i kosztuje 169 zł za 60 tabletek. Sporo.
Co prawda całkiem tanio w porównaniu do wyprawy do pięknej Amazonii, ale zanim pójdziecie
w ślady mojej wyobraźni i oddacie się oderwanej od jagód acai przyszłości,
przejrzyjcie apteki internetowe i stacjonarne. Być może zaoszczędzicie kilka
złotych.
Cytaty za acaiberry900.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz