za PixaBay (CC0 Public Domain) |
Dopisek: „Grey Blocker” doczekał się nowego wcielenia, o nazwie "Grey Active Ultra", który został opisany w artykule „Grey Active Ultra i Grey Blocker, czyli jak zatrzymać siwienie?”
Grey Blocker, Stanisław Kubiak i Krzysztof Wolski
Hipotetyczny, szwajcarski
Instytut Higieny i Urody w Zurichu nie tak dawno temu ogłosił swoje niebywałe,
szokujące odkrycie związane z wypadaniem włosów i opracowanym preparatem Vivèse Senso Duo Oil, który wypadanie
włosów powstrzymywał, a nawet odwracał. Tym razem Szwajcarzy poradzili sobie z
siwieniem i okryli magiczny suplement diety zapobiegający siwieniu włosów.
Nazwali go Grey Blocker. Bardzo
ładnie, przyznaję.
Jak zawsze w podobnych
przypadkach i zgodnie z naukami Roberta
Cialdiniego, suplement diety Grey
Blocker sprawdził na sobie ktoś taki, jak potencjalny klient. Traf chciał,
że był to pan Krzysztof Wolski (53 l.) z
Dębicy oraz pan Sławomir Kubiak (53
l.) z Dębicy. Co prawda pod podpisem zdjęcia pan Krzysztof Wolski ma lat 46
i jest z Łodzi, ale może to zwyczajna zbieżność imion i nazwisk. Statystycznie
jest to możliwe. Chociaż w tym przypadku, jakby ujął to profesor Kupelwiesser („Seksmisja”),
jest to „bardzo ciekawe, ale zupełnie
niemożliwe”.
Co ciekawe, miłośnik
suplementu Grey Blocker, pan Sławomir Kubiak (53) z Dębicy jest
postacią znacznie bardziej enigmatyczną niż Krzysztof Wolski. Sławomir Kubiak ma
wiele imion i wiele nazwisk. Występuje jako Daniel Vlček i po czesku zachwala „Dermicos Vive” po 870 Kč za opakowanie, który to preparat w teorii odbudowuje
fryzurę (co po czesku brzmi tak: „Čupřina
jak nová!”. Pozdrawiamy Czechów!). Sławomir Kubiak występuje również jako Branislav Duda (53) z Košíc (nie mylić
z innym Bronisławem i z innym Dudą) i zachwala „Grey Active Ultra”. Sławomir Kubiak znany jest również jako Στέφανος Καποδιστρίου (53 ετών) από τη
Κομοτηνή, i również bardzo chwali sobie „Grey Active Ultra” (a przynajmniej tak zakładam, gdyż nie sądzę,
aby grecka reklamówka odpływała w swojej głupocie zbyt daleko od polskiej
wersji). Pan Sławomir jest też Włochem z Livorno, o wdzięcznym imieniu i
nazwisku: Simone Beccaccia (46 anni) di
Livorno.
Krzysztof Wolski, kolejny fan suplementu diety Grey
Blocker, również nie chciał być gorszy od Sławomira Kubiaka i jako taki
przyjął kilka pseudonimów, zależnie od kraju: Marek Višňovský, Jan
Petríček (46) zo Zvolena, Χρήστος
Γεωργιάδου (46 ετών) από τη Θεσσαλονίκη, Claudio Bonacina (46 anni) di Venezia. Nie wiem, czy taka
informacja Wam się przyda. Ale gdybyście chcieli więcej ujęć Sławomira Kubiaka,
to ich dwie setki z okładem znajdziecie na 123rf.com).
Grey Blocker, skład, Richard Hammond i panna_marianna
Zostawiając w spokoju
pana Kubiaka i Wolskiego oraz moją ulubioną komentatorkę, na stronie „Grey
Blocker” podpisaną jako „panna_marianna”
(na innych stronach znaną jako slečna_mirka
albo la signora_manuela). Cóż
takiego oferuje „Grey Blocker”, że
nie tylko zatrzymuje proces siwienia, ale również przywraca kolor włosom?
Ciekawe…
Może coś takiego stosował
Richard Hammond, który słynny był z
wielu rzeczy, włącznie z tą, że nie miał żadnego siwego włosa. U Jeremiego Clarksona i Jamesa Maya wzbudzało to podejrzenia, że
ich kolega z „Top Gear” farbuje włosy. Hammond mógł stosować „Grey Blocker”. A może po prostu
farbował włosy? A może to wpływ czerwonych klocków hamulcowych w Porsche za 300
funtów (300 funtów przed Brexitem i przed końcem Top Gear w BBC)? Kto wie?
Nie wiem, co wybrał
Hammond, ale w końcu konsumenci nie mogą się mylić: „Testy konsumenckie wykazały, że po miesiącu jego stosowania aż 97% osób
zauważyło wyraźne zmniejszenie liczby siwych włosów i ogólną poprawę ich wyglądu”.
Cudownie! Co więcej: „(…) kuracja Grey Blocker bardzo szybko zdobyła
uznanie kosmetologów i dermatologów na Zachodzie Europy oraz w Stanach
Zjednoczonych. Potwierdzili oni, że po miesięcznej kuracji ilość siwych włosów
zmniejszyła się aż o 67%”. Czyli teraz spotkać siwego na ulicy będzie
prawdziwą rzadkością! Może nawet George
Clooney zrezygnuje z siwizny?
Co znajdziemy w składzie suplementu
diety „Grey Blocker”? Oddajmy głos Agnieszce Herman, „będąc młodą dziennikarką”: „Kosmetolodzy
z Zurychu poszli tym tropem i odkryli, jak zwiększyć produkcję melaniny i tym
samym „odmłodzić” melanocyty w macierzy włosa . Okazało się, że najskuteczniej
to zadanie spełnia kompozycja trzech innowacyjnych, aktywnych składników: borówki czernicy, biotyny oraz zestawu
witamin z grupy B”.
- Borówki czernicy. Mądrze brzmi, prawda? Borówka czernicy lepiej znana jest jako jagoda, czernica albo borówka czarna i pospolicie występuje w polskich lasach. Co prawda jej wpływ na organizm w pierwszej kolejności dotyczy biegunek i zaparć, ale równie dobrze można awansować jagodę do roli „innowacyjnych składników”, związanych z produkcją melaniny.
- Biotyna oraz zestaw witamin z grupy B. Pomijając już to, że biotyna to witamina B7, to faktycznie, witamina B5 i B7 (biotyna) mają wpływ na stan włosów, ich wzrost i pigmentację. Co prawda w zdecydowanej większości przypadków nie ma sensu suplementować biotyny, ale jej nadmiar, podobnie jak nadmiar witaminy B5, nie szkodzi (niedobór biotyny prowadzi bardziej do wypadania włosów niż siwienia, a nadmiar witaminy B5 może powodować biegunki).
Generalnie witaminy z grupy B są bardzo potrzebne organizmowi, warto więc
przyjrzeć się własnej diecie właśnie pod kątem występowania w niej witamin z
grupy B (a optymalnie skonsultować suplementację z lekarzem).
Grey Blocker, cena i księgowy z Pentagonu
Czas przejść do konkretów i podsumowań. Zaczynając od astronomicznej ceny suplementu
Grey Blocker – 137 złotych za 30 kapsułek. Abstrahując od tego, ile jest w nich
witamin z grupy B, to typowy zestaw B-complex
kupicie w pierwszej z brzegu aptece lub aptece internetowej za 5 złotych
(dosłownie pięć złotych). Do tego za większą ilość tabletek, chociaż w
przypadku takiej dysproporcji to bez większego znaczenia. Oczywiście są też
droższe wersje B-complex, ale żadna nawet nie zbliża się do jednej czwartej
ceny „Grey Blocker”.
Reasumując. Jeśli jakiś suplement diety nie ma żadnego sensu, a jego cena przeraziłaby
nawet księgowych z Pentagonu, to będzie to właśnie „Grey Blocker”. To kompletny, pełnowartościowy absurd. Jedyne, czego
może nauczyć, to umiejętność poddawania w wątpliwość reklamowych obietnic. Dobre
i to.
Bardzo madre i pouczajace!
OdpowiedzUsuńDno i oszustwo.
OdpowiedzUsuńsunteti niste excroci,inselati oameni cu un complex de vitamina B,sa va fie rusine, ma voi adresa protectiei consumatorului si televiziuni.Nu se intipla nimic cu prul,ceva bun,poate sa-ti cada .Vreau bani inapoi.Va rog sa ma contactati la tel. 0726277776 ptr. a va da detalii.
OdpowiedzUsuńTraducerea este oribila,eu vreau banii mei inapoi !
OdpowiedzUsuńMożecie się śmiać ale ten specyfik naprawdę działa. Znam to z autopsji.
OdpowiedzUsuńSiwe włosy znikają a pojawiają się naturalne.
Zawsze znajdą się głupki-niedowiarki a wystarczy najpierw przetestować a potem się wymądrzać. ��
Postanowiłem drugi raz kupić ponieważ autentycznie po jednym opakowaniu 60 tabletek włosy mi znacznie pociemniały.
Usuńzjadłem tego 3 opakowania a włosy jak były siwe tak dalej są szkoda kasy,ale naiwność kosztuje niestety
OdpowiedzUsuńMam 62 lata i jeszcze nie odczuwam skutków siwienia - jeżeli to nie wpływ Grey Active Ultra to czego? Moi rówieśnicy nie znający tego produktu już od dawna są siwi.
OdpowiedzUsuńThis is my blog. Click here.
OdpowiedzUsuńบาคาร่า sa เล่นอย่างไร มาทำความรู้จักกับเกมนี้กัน "