Translate

niedziela, 11 czerwca 2017

Wakacje! Odchudzanie z Green Magma, angielski z Ling Intelligence

http://samosiezrobi.blogspot.com/2017/06/wakacje-odchudzanie-z-green-magma_11.html

Wakacje za progiem. Dla sprzedawców obietnic oderwanych od rzeczywistości nastał czas żniw! Nauka języka na poziomie komunikatywnym w 14 dni? Bardzo proszę! Gazeta.pl drogą reklamy poleca stosowny kurs, znany jako Ling Intelligence. Szybkie odchudzanie? Nie ma problemu. Onet służy reklamą specyfiku o nazwie Green Magma, którą znajdziecie na pierwszej stronie portalu. A i gazeta.pl nie poprzestaje na absurdalnych koncepcjach nauki języków obcych i sugeruje skuteczność Amlan Forte. Reklama z cyklu „dietetycy przerażeni”. Mam nadzieję, że Czytelnicy portali również.

Ling Intelligence, antynauka języków obcych w 14 dni


Innymi słowy – gwałtownie przybyło odgrzewanych i z lekka poprawionych ofert produktów znanych z poprzedniego sezonu wakacyjnego. Aktualnie na topie reklamodawców pozostaje błyskawiczny kurs nauki języków obcych Ling Intelligence, opiniowany już na blogu Samo Się Zrobi: „Ling Intelligence, Michał Wójcik i angielski w 14 dni. Odświeżenie reklamówki z grubsza polega na tym, że Harolda Williamsa zastąpił Harold Linberg. Co oczywiście nie zmienia faktu, że wedle autorów reklamy: korzystając z Ling Intelligence Twój mózg będzie pracował 5 razy wydajniej. Cytując obu Haroldów: „Wystarczy miesiąc, a będziesz posługiwać się angielskim, niemieckim czy jakimkolwiek innym językiem, który wybierzesz, zupełnie jakbyś skończył kurs językowy trwający kilka lat”. WOW! Bełkot do kwadratu.



Taki cytat powinien wywołać salwę śmiechu u każdej zdroworozsądkowej istoty ludzkiej. Niemniej biorąc pod uwagę reklamową karierę idiotyzmów typu Ling Intelligence, klientów tegoż nie brakuje. W końcu ktoś utrzymuje wspaniałe kampanie na pierwszych stronach portali. Utrzymują je klienci.
Z jednej strony każdy, kto wierzy w podobne bzdury, sam jest sobie winien. Z drugiej strony społeczna odpowiedzialność największych portali powinna sięgać nieco dalej niż poza dział księgowości. Portale zarabiają na reklamach, ale czy muszą to być reklamy nierealnych obietnic i absurdalnych produktów? W dodatku reklamy wyglądające jak artykuł prasowy, co wiele osób wprowadza w błąd? (vide: Reklama na portalu, która wygląda jak artykuł)

Amlan Forte, Green Magma i seksowny kostium na plażę


Ling Intelligence to nie koniec powrotów. Gazeta.pl reklamuje Amlan Forte (vide: Amlan Forte, opinia, cena i Marcin Kwiatkowski). Z kolei Onet tłucze Czytelników suplementem diety Green Magma. W końcu idą wakacje i zostało mało czasu na wbicie się w seksowny kostium kąpielowy. W reklamówkach obu „odchudzaczy” znajdziecie m.in. takie kwiatki jak „W odróżnieniu od dostępnych tabletek odchudzających pozwala na o 300% szybsze i 7 razy zdrowsze usuwanie zbędnych kilogramów bez skutków ubocznych dla organizmu” (Green Magma, vide: Green Magma opinie – czy zielony jęczmieńodchudza?). „W pierwszym dniu stosowania, osoby traciły średnio po 1 kg tłuszczu, a to był dopiero początek” (Amlan Forte). Piękne historie, prawda?


Równie piękne, co nierealne. Dlaczego ludzie wierzą w podobne „informacje”? Być może dlatego, że cała koncepcja reklamy przypomina wiarygodny artykuł prasowy? A może dlatego, że magia i cuda zwykle wygrywały z ciężką pracą? Na szczęście nie zawsze i warto przejrzeć artykuły (te prawdziwe) o ludziach, którym się „chciało chcieć”.

Green Magma i Ling Intelligence kontra prawdziwa inspiracja


Nie ma tygodnia, żebyśmy na którymś z portali nie natrafili na historię kobiety lub mężczyzny, którzy zacisnęli zęby i drogą ciężkiej pracy osiągnęli to, co osiągnąć chcieli. Zrzucili 20 kg tkanki tłuszczowej, przebiegli półmaraton, nauczyli się angielskiego albo hiszpańskiego. Tacy ludzie powinni stawać się inspiracjami i czasami stają się inspiracją. Niemniej pod tym względem znacząco przegrywają z magicznymi metodami nauki języków obcych i suplementami diety, które w wersji oficjalnej mogą uczynić wszystko to, w co gotów jest uwierzyć klient.


Na koniec pozostaje mi życzyć Wam wszystkim, byście porzucili Średniowiecze i stanęli mocno na ziemi. Samo się nie zrobi J. Życzę Wam, abyście w swoich decyzjach kierowali się radami rzeczywistych, istniejących ludzi, którzy osiągnęli sukces. Którzy zrealizowali swój cel. To niewątpliwie trudniejsza droga niż magia, czary, Green Magma, Ling Intelligence czy Amlan Forte (więcej kwiatków znajdziecie na blogu) ale przy okazji – skuteczna. Bardzo polecam!

Zdjęcie za https://pixabay.com/en/lap-top-easy-internet-business-974660/ (licencja CC0)



5 komentarzy:

  1. Chodzi o Green Magme. Samo się nie zrobi, ale można ciężka prace złagodzić- ułatwić przy użyciu odpowiednich narzędzi czy substancji. Green Magma jest bogata w witaminy oczyszcza organizm z toksyn a poza tym zmniejsza łaknienie. Stosując zróżnicowane diety schudłem w pół roku 20 kg. Mnie to pomogło. Jan Jełowicki

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja rada to mniej jeść i częściej, wystarczy tylko silna wola a nie kolejny marketingowy bełkot o kolejnej cudownej metodzie na odchudzanie.

    OdpowiedzUsuń