Anti Nail Biting System, Naturalna Blokada Behawioralna

za PixaBay (CC0)

Nie będę owijał w bawełnę. W artykule krótka historia o tym, jak coś o wartości 7 złotych sprzedać za 87 złotych. Dokładniej rzecz ujmując, tym czymś jest preparat na obgryzanie paznokci u dzieci. Czy to trudne? I tak i nie. Nie, gdyż mamy wolny rynek i każdy może ustalać własne ceny, chociażby ich pułap sięgał Księżyca, i w tych cenach sprzedawać swoje wyroby. Tak, gdyż aby sprzedać towar kilka razy drożej niż jest warty, trzeba wzbić się na wyżyny perswazji i przekonać potencjalnego konsumenta, że nasz produkt jest mu niezbędny, a cena nie jest wygórowana. Czyli „Anti Nail Biting System” Panie i Panowie!

„Anti Nail Biting System”, Naturalna Blokada Behawioralna

Czym jest „Anti Nail Biting System”? W oryginale brzmi to tak: to „Naturalna Blokada Behawioralna”. Co takiego, zapytacie? Sam tego nie wiem! Na szczęście copywriter, tworzący epokowe dzieło opisujące równie epokowy produkt, odpowiada na to pytanie:

„Nie jest to zwykła kuracja witaminowa, zawierająca tabletki i kremy z witaminami, które nawet pięciolatek może bez problemu przechytrzyć. To przygotowywana przez wiele lat i poparta setkami eksperymentów uniwersyteckich metoda bezwzględnie eliminująca ryzyko wystąpienia błędu” [1]

Genialne w swej prostocie. „Naturalna Blokada Behawioralna” brzmi dumnie, poważnie, nawet naukowo. Co za nią stoi? Pomijając opinię Uniwersytetu Stanowego w Ohio, który dogłębnie przebadał „Anti Nail Biting System” i odkrył tajemnicę jego działania? Otóż preparat powstał w oparciu o „jeden, unikalny element, którego działanie jest ponadprzeciętnie i wielopłaszczyznowe”. Brzmi znajomo, prawda? Nie pierwszy to raz, kiedy składnik przebadany na Uniwersytecie w Columbus lub w Scranton działa „ponadprzeciętnie i wielopłaszczyznowo”. 

Co jest tym cudownym składnikiem? 

„Tym superskutecznym elementem nowej metody są naturalne wonne olejki i balsamy, stworzone w oparciu o badania dermatologów i psychologów amerykańskich. Określa się je jako Naturalną Blokadę Behawioralną, która umożliwia szybkie i skuteczne blokowanie zachowań niepożądanych u dziecka oraz ich automatyczną i bezwarunkową likwidację w krótkim czasie” [2].

Wonne olejki i balsamy zamknięto w typowym flamastrze vel sztyfcie do paznokci, co nie jest tak typowym rozwiązaniem jak forma lakieru do paznokci, ale bynajmniej procedura nakładania preparatu na paznokieć w żaden sposób nie wpływa na jego sposób działania i skuteczność.

„Anti Nail Biting System”, 87 złotych za 6,99

A skuteczność, dowiedziona w Ohio, jak łatwo się domyślić, jest znacząco większa, niż w przypadku dowolnych innych środków:

„W odróżnieniu od zwykłych kremów i balsamów, dostępnych w każdej aptece, Naturalna Blokada Behawioralna jest o wiele bardziej skuteczna i kompletnie niezauważalna dla Twojego dziecka. Dzięki temu gwarantuje fantastyczne rezultaty, potwierdzone w tysiącach przypadków. W postaci metody Anti Nail Biting System została ona udoskonalona tak, by działać niezawodnie w możliwie jak najkrótszym czasie” [2].

I tutaj mam zagwozdkę. W jaki sposób „kompletnie niezauważalna dla mojego dziecka” „Naturalna Blokada Behawioralna” wpłynie zauważalnie i o wiele bardziej skutecznie? Przecież dziecko nie zostanie potraktowane tajemniczym promieniowaniem elektromagnetycznym, czarami voodoo, syropkiem wpływającym na zachowanie (co w przypadku osób niepełnoletnich i tak jest nielegalne). Dziecko nic nie zauważy, a jednak diametralnie zmieni swoje zachowanie i od razu przestanie obgryzać paznokcie! Magia. Czysta magia...

A metoda jest wyjątkowo skuteczna! Jak twierdzi autor strony reklamowej, flamaster przeciw obgryzaniu paznokci u dzieci „Anti Nail Biting System” nie tylko zastąpi olejek rycynowy (czy ktoś jeszcze pamięta takie metody?), ale również psychoanalityka, gdyż jego stosowanie pozwoli:

•     zablokować możliwość obgryzania paznokci w 5 minut;
•     odzwyczaić dziecko od wkładania rąk do buzi w kilka dni;
•     chronić paznokcie i odbudować skórki palców w tydzień;
•     walczyć ze skrzywieniami psychiki i zapewnić dziecku właściwy rozwój emocjonalny;
•     zapewnić dziecku lepsze samopoczucie, więcej pewności siebie i mniej stresu [1].

I to wszystko za sprawąę jednego flamastra „Anti Nail Biting System” za jedyne 87 złotych! Dokładnie tak samo działa preparat za 6,99 zł, aczkolwiek nikt w jego reklamach nie wypisuje podobnych absurdów, jak „zapewnienie właściwego rozwoju emocjonalnego”. Co więcej, często jest tak, że obgryzanie paznokci stanowi oznakę problemów i twierdzenie, że pozbycie się oznak rozwiązuje problem jest, delikatnie mówiąc, głupie, naiwne i oderwane od rzeczywistości.

„Anti Nail Biting System”, Robert Stern i Marek z Poznania 

„Nazywam się Robert Stern i jestem pediatrą oraz psychologiem dziecięcym, specjalizującym się w wykrywaniu i zapobieganiu natręctw, nerwic oraz zaburzeń w prawidłowym rozwoju dzieci. Od 15 lat prowadzę własny gabinet w Warszawie” [1]. Na innej stronie zdjęcie Roberta Sterna podpisano imieniem i nazwiskiem Jean-Georges Brunet. Co ma o tyle więcej sensu, że Jean-Georges Brunet znajdziemy na przykład na LinkedIn. Co prawda nie zajmuje się psychologią dziecięcą, ale czymkolwiek by się nie zajmował, nie będzie to miało wpływu na działanie „Anti Nail Biting System”.

Z ciekawostek na stronie reklamowe, Zacytuję Wam słowa Marka z Poznania (na stronie „Anti Nail Biting System” został długowłosą kobietą), który stwierdził iż: „Prowadzę własną działalność gospodarczą i nie mam zbyt wiele czasu na szpiegowanie syna. Staram się wychowywać go w zgodzie z zasadami, żeby wyrósł na przyzwoitego człowieka” [1]. Tak, brak czasu na szpiegowanie syna niewątpliwie oznacza złamanie zasad, a dziecko wyrośnie na… Na kogoś z rządu.

Na koniec opinia o „Anti Nail Biting System”. Ze względu na cenę bezwzględnie negatywna. Aczkolwiek podziwiam copywritera, iż pisząc o flamastrze z olejkiem zapobiegającym obgryzaniu paznokci spłodził artykuł przepełniony cudami, jakich świat nie widział. Chwała mu!

Jednakże mój podziw dla copywrietra żadną miarą nie wpływa o ogólną ocenę „Anti Nail Biting System”, który jest zwyczajnie i wielokrotnie za drogi. Abstrahuję od braku informacji o składzie, która powinna była znaleźć się w opisie (chyba, że mi umknęła). Cena znacząco przebija ceny innych preparatów, co jednoznacznie każe omijać „Anti Nail Biting System” szerokim łukiem. Jeśli szukacie o wiele tańszych i skutecznych preparatów przeciw obgryzaniu paznokci przez dzieci, zapytajcie o nie farmaceutę w aptece!

Chyba, że ktoś cierpi na nadmiar kasy i nadmierną wiarę w pomysły autorów tekstów reklamowych!

Na podstawie:

[1] dailycashsaver.com/48/wdt-2082/

[2] breakingweeklynews.com/48/wdt-2082/