Translate

sobota, 17 września 2016

Silvets.pl. Silvets.co.uk, silvets.de, Silvets, odchudzanie portfela

http://samosiezrobi.blogspot.com/2016/09/silvetspl-silvetscouk-silvetsde-silvets.html
za PixaBay (CC0)
„Z powodu wysokiego popytu na Silvets już wkrótce mogą się wyczerpać zapasy. Nie zwlekaj, zamów teraz!” [1]. Powiem wam szczerze – po jednokrotnym przejrzeniu strony i po pobieżnym przeczytaniu tekstu reklamowego byłbym gotów uwierzyć w marketingowy przekaz. Pomimo tego, iż mam świadomość, że cały tekst to, kolokwialnie i młodzieżowo ujmując, ściema. Ale po kolei. Czy „Silvets” działa na odchudzanie?

Silvets, z Dubaiu do Polski


Kto sprzedaje ten suplement? „Silvets” oferuje firma Key Player Limited, która jako swój kontakt, oprócz e-maila, podaje numer skrzynki pocztowej w pięknym Dubaju - P.O. Box 231351, Dubai, United Arab Emirates (w regulaminie znajdziemy dokładniejszy adres, firma Key Player Limited ma siedzibę w Dubai Airport Freezone, Building 6EA, Dubai). W regulaminie firma wymieniona jest jako podmiot przetwarzający nasze dane osobowe, a ponieważ oficjalnie i regulaminowo jest to jedyna firma przetwarzająca nasze dane osobowe, więc siłą rzeczy musi być również sprzedawcą. Coś to zmienia? W sumie… nic. Podobnie jak to, że Key Player Limited sprzedaje swój suplement w wielu krajach Europy i w USA. 




Czym jest „Silvets”? „Silvets” to twórcza mieszanka sześciu składników, wyjątkowo popularnych w suplementach diety na odchudzanie. W składzie znajdziemy jagody açaí, wyciąg z liści zielonej herbaty, guaranę, l-karnitynę, pieprz cayenne i bioperinę, która de facto jest piperyną. W jakich ilościach? Wedle Key Player Limited taka informacja do niczego nam się nie przyda i nie została podana. Ma nam wystarczyć radosna twórczość działu marketingu dubajskiej firmy:


„Połączenie aż 6 aktywnych składników dało świetne rezultaty. Dotąd żaden inny producent nie zdecydował się na stworzenie formuły opartej na egzotycznych i lokalnych, dobrze znanych ekstraktach, które działają już od pierwszego dnia stosowania – zmniejszają łaknienie, przyspieszają metabolizm i dodają energii. Silvets działa kompleksowo, nie ma drugiego równie skutecznego preparatu” [1].

Kolejne akapity, wzorem schematu działania organizacji zawodowo zajmujących się praniem mózgów swoich ofiar, powtarzają powyższe stwierdzenia w nowych formach. „Silvets” to nowoczesność wymieszana z tradycją oraz brak efektu jo-jo,. Dodatkowo „Silvets to doskonale skomponowane tabletki wspomagające odchudzanie zawierające aż 6 skutecznych i bezpiecznych składników” [1], „połączenie aż 6 skutecznych substancji czynnych pozwoliło stworzyć unikalny produkt” [1], „Silvets to rozwiązanie, które pozwala pokonać nadmierne kilogramy skutecznie i bez obaw o skutki uboczne” [1] czy „Silvets to tabletki wspomagające odchudzanie, stojące na straży szczupłej sylwetki. Zawierają unikalną, dobrze zbadaną i w 100% bezpieczną listę składników aktywnych” [1]. Podobne zdania ciągną się długo i namiętnie. Czytając stronę reklamową można w końcu uwierzyć, że to oczywiste nonsensy są prawdą. 

Tylko czy to faktycznie nonsensy? Po przebrnięciu przez wyżej opisaną część reklamy „Silvets” docieramy do opinii ekspertów! Opinie ekspertów zaczynają się od… 

Jagody açaí a odchudzanie


Opinie ekspertów zaczynają się od następującego zdania: „Oprah Winfrey, amerykańska prezenterka, prowadząca najbardziej znaną i cenioną audycję telewizyjną talk-show, zaliczyła jagodę acai do grupy ‘super-żywności’” [1]. Zanim uznamy to za oczywistość, warto poznać akapit z Wikipedii: „In 2004, it became popular to consume açaí as a supplement. The proliferation of various açaí supplement companies often misused celebrity names like Oprah Winfrey and Rachael Ray to promote açaí weight loss pills online” [W 2004, konsumpcja jagód açaí jako suplementu diety stała się popularna. Do rozprzestrzeniania różnych suplementów z jagód açaí firmy wykorzystywały nazwiska celebrytów jak Oprah Winfrey i Rachel Ray do promocji w Internecie pigułek na utratę wagi z jagód açaí – tłum. moje]. W roku 2009 celebryci złożyli pozwy do amerykańskich sądów, a w 2010 sądy przyznały im rację.


Jednakże, czy jagody açaí są „super-żywnością”? Owszem! Zawierają w sobie wiele ważnych substancji odżywczych, a w Amazonii stanowią przeciętnie ponad 40% masy pożywienia tubylców. Czy jagody açaí mają właściwości odchudzające? Wikipedia (ibidem) odpowiada następująco: „Specifically, there is no scientific evidence that açaí consumption affects body weight, promotes weight loss or has any positive health effect” [W szczególności, nie ma naukowych dowodów, iż spożywanie jagód açaí wpływa na masę ciała, wspomaga utratę wagi lub ma jakikolwiek pozytywny wpływ na zdrowie – tłum. moje]. 

Guarana, kofeina i odchudzanie


A co mówią eksperci o guaranie? Według sprzedawcy „Silvets”: „Istnieją dowody, że guarana może przyspieszać spalanie tkanki tłuszczowej”. Co ciekawe, autorzy tekstu podają link [2] do źródła tej mądrości życiowej! Jeśli zajrzycie pod wskazany adres, znajdziecie tam również następujący fragment: „There’s some evidence that guarana – when used along with other supplements – may promote weight loss. It’s uncertain if the guarana specifically was responsible” [2, Istnieją pewne dowody, iż guarana – używana wraz z innymi suplementami – może wspomagać utratę masy ciała. Nie jest pewne, czy to właśnie guarana była za to odpowiedzialna – tłum. moje].

Generalnie guarana to świetne źródło kofeiny i właśnie poprzez pryzmat oddziaływania kofeiny na nasz organizm należy rozpatrywać działanie guarany. Kofeina z guarany wchłania się wolniej niż kofeina z kawy, co znacznie korzystniej wpływa na organizm. Wpływ czystej guarany na odchudzanie pozostaje nieznany, co nie oznacza, że nie jest możliwy. Pobudzony organizm potrzebuje więcej energii niż przysypiający, więc teoretycznie wpływ kofeiny (a tym samym guarany) na przyspieszenie procesu odchudzania ma jakieś podstawy. Aczkolwiek podstawy dość teoretyczne.

Czy zielona herbata odchudza?


Kolejny składnik suplementu „Silvets”, zielona herbata: „Jednym z najbardziej rozpowszechnionych zastosowań zielonej herbaty jest wspomaganie utraty masy ciała w oparciu o badania [Dulloo AG, Duret C, Rohrer D, Girardier L, Mensi N, Fathi M, Chantre P, Vandermander J. Efficacy of a green tea extract rich in catechin polyphenols and caffeine in increasing 24-h energy expenditure and fat oxidation in humans. Am J Clin Nutr. 1999 Dec;70(6):1040-5], które wykazały zwiększenie szybkości przemiany materii i większe spalanie tłuszczu. Okazało się, że spożywanie zielonej herbaty zmienia preferencje ciała ze spalania węglowodanów na spalanie tłuszczu. Wszystko za sprawą ECCG” [1]. 

Pomijając poprzestawiane literki w EGCG. Co znajdziemy w podanym źródłe [3]? W eksperymencie użyto ekstraktu z zielonej herbaty zawierającego 150 mg kofeiny i 270 mg EGCG (podzielonego na trzy dawki): „This amounted to an increase in energy expenditure ranging from 65 to 200 kcal/day. This extra fat burning translates into about 0.7 to 1.5 pounds of fat loss over a month period. Furthermore, green tea caused a preferential use of fat over carbohydrate” [Stanowi to wzrost wydatkowania energii w granicach 65-200 kcal dziennie. To dodatkowe spalanie tłuszczu i miesięczny spadek wagi o 300-675 gramów masy ciała. Co więcej, zielona herbata wywołała preferencję w użyciu tłuszczu zamiast węglowodanów – tłum. moje].


200 kcal spalimy wchodząc przez kwadrans po schodach lub spacerując przez godzinę, ale nie w tym rzecz. Ciekawszy jest cytat z Wikipedii: „The US Food and Drug Administration has issued warning letters against marketers of products claiming that EGCG provides anti-disease effects or overall health benefits” [Amerykańska Agencja ds. Żywności I Lekarstw wydała ostrzeżenie dla sprzedawców produktów, utrzymujących, iż EGCG zapewnia korzyści w walce z chorobami i ogólne dla zdrowia – tłum. moje]. Rezultaty badań wpływu EGCG na zdrowie okazały się niewystarczające dla rekomendowania tego środka jako faktycznie skutecznego. 

L-karnityna na odchudzanie


Na koniec opinii ekspertów autor tekstu reklamującego „Silvets” wspomina w jednej linijce o l-karnitynie, powołując się na Uniwersytet Michigan: „L-karnityna jest substancją, która pomaga organizmowi zamienić tłuszcz w energię” [1]. Co na to wspomniany Uniwersytet, który faktycznie takie zdanie popełnił w pierwszej linijce swojego tekstu [4]? Dalej przeczytamy, iż „Although L-carnitine has been marketed as a weight loss supplement, scientific evidence is lacking. Some studies show that oral carnitine may help reduce fat mass, increase muscle mass, and reduce fatigue, which may contribute to weight loss in some people” [4] [Chociaż L-karnityna została wprowadzona na rynek jako suplement na odchudzanie, brakuje dowodów naukowych. Niektóre badania wskazują, że doustnie przyjmowana karnityna może pomagać w redukcji tkanki tłuszczowej, w podnoszeniu masy mięśniowej i w redukcji poziomu zmęczenia, co może przyczynić się do utraty wagi u niektórych ludzi – tłum. moje]. 

Taki urok niskojakościowych badań, których wyniki są znane, ale które nie mogą być traktowane jako podstawa udowadniająca lub obalająca jakąś tezę. Problem z takimi badaniami jest znacznie szerszy i bynajmniej nie ma związku tylko i wyłącznie w suplementami diety. Ważne jest to, iż zanim uwierzymy w to, że „naukowcy udowodnili” twierdzenie sprzedawcy z Dubaju, z Cypru czy z dowolnego innego zakątka ziemi, warto zaznajomić się z konkretnymi wnioskami z badań oraz ze sposobem ich przeprowadzenia.

Twórcy tekstu marketingowego nie wykazali zainteresowania w zaprezentowaniu podstawy naukowej uzasadniającej skuteczność pozostałych składników suplementu „Silvets” (pieprze cayenne i piperyna), więc i ja daruję sobie udowadnianie, iż naukowcom brak pewności, co do ich potencjalnie odchudzających właściwości. 

Zadowolony klient, na całym świecie inny?


Na koniec artykułu moja ulubiona część, czyli „zadowolony klient”. Pierwszą zadowoloną klientką na stronie głównej produktu (silvets.pl) jest Ewa Sobczyk, Kraków: „Nie wierzyłam, że coś mi pomoże. Zdecydowałam się na Silvets i udało się!”. Przy okazji Ewa Sobczyk to również: Scarlett White, San Francisco (silvets.com), Marita Aguirre, Madrid (silvets.es), Andreea Barbu, București (silvets.ro), Nicole Blanchard, Paris (silvets.fr), Bridget McLevis, Middlesbrough (silvets.co.uk), Alessandra Castellano, Roma (silvets.it), Iveta Klausová, Praha (silvets.cz) i Hagel Zimmermann, München (silvets.de). Ewa Sobczyk jest jak najlepszy agent CIA. Albo międzynarodowy terrorysta.

Anna Wyszyńska, Wrocław, staje się na innych stronach „Silvets”: Kristen Thompson, San Jose (silvets.com), Anita Pineda, Saragossa (silvets.es), Monica Oralu, Brașov (silvets.ro), Christine Bergeron, Marseille (silvets.fr), Emma Howard, Liverpool (silvets.co.uk), Flavia Mangano, Bologna (silvets.it), Eliška Nečasová, Ostrava (silvets.cz) i Lisa Krause, Hamburg (silvets.de).

Wszystkie inne postacie zadowolonych i wdzięcznych klientów ze strony głównej mają swoje odpowiedniki w na „narodowych” stronach suplementu diety „Silvets”. Gdyż „Silvets” jest dziełem marketingu międzynarodowego, zgodnym z maksymą „myśl globalnie, działaj lokalnie” (albo odwrotnie) i w każdym kraju potrzebował prawdziwych, narodowych bohaterów. A przecież nNikt nie mówił, że nie mogą wyglądać identycznie.

Przy okazji - jeśli trafiliście na tę stronę z krajów mniej lub bardziej odległych od Polski, koniecznie zostawcie po sobie ślad w komentarzu!

Silvets, cena, opinia, rekomendacja


Na koniec cena i rekomendacja. „Silvets” kosztuje 179,99 za opakowanie, które ma wystarczyć na miesiąc (chyba, że reklamówka tak Was przekonała, że kupicie od razu 6 opakowań, wówczas cena spada do 89,99 zł za sztukę (ale trzeba od razu wydać 539,97 złotych). Warto?

Ależ skąd! Skuteczność zawartych w każdej kapsułce składników jest w najlepszym razie problematyczna. Dodatkowo nie mamy żadnej wiedzy na temat tego, ile miligramów ekstraktów z jagód açaí i z zielonej herbaty znajduje się w każdej kapsułce. Ile jest w niej piperyny, EGCG, karnityny czy kofeiny? Nie natrafiłem nawet na informację, ile waży pojedyncza kapsułka! Może to wynik mojej ślepoty, nieumiejętności obsługi strony, a może zwyczajnie takiej informacji nie ma?

Reasumując, jeśli szukacie czegoś, co jest drogie, wątpliwe jakościowo i na pewno nie zadziała, to „Silvets” będzie idealnym produktem! Bez względu na to, czy trafiliście pod adres silvets.pl, silvets.co.uk, silvets.de czy silvets.it. W każdym kraju „Silvets” nie zadziała dokładnie tak samo!

Na podstawie:
[1] silvest.pl
[2] www.webmd.com/diet/supplement-guide-guarana#1
[3] www.nutritionexpress.com/article+index/authors/jeff+s+volek+phd+rd/showarticle.aspx?id=330
[4] umm.edu/health/medical/altmed/supplement/carnitine-lcarnitine

3 komentarze:

  1. BARDZO DOBRY ARTYKUŁ :)
    PODOBNIE RZECZ SIĘ MA Z INNYMI SUPLEMENTAMI SPRZEDAWANYMI PRZEZ TE FANTASTYCZNA FIRME NP. TESTOLAN :) GENERALNIE OMIJAC.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny merytorycznie i doskonały pod względem języka tekst - czyta się go lekko, z uśmiechem na twarzy i do samiutkiego końca :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. This article is very good. We would like to leave a good article. To read more articles, click here >>>
    Lotto
    Lotto
    Lotto
    manop19.blogspot.com
    manop9898.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń