za PixaBay (CC0) |
Green Coffee 5K, czyli kolejny cudowny suplement na
zrzucenie wagi. Jego skuteczność w procesie odchudzania ma wynikać ze
skuteczności kwasu chlorogenowego (CGA), którego pozytywny wpływ na pozbycie się
nadmiarowych kilogramów sugerują niektóre badania. Niemniej faktyczna
efektywność Green Coffee 5K pozostaje znacząco poniżej poziomu wynikającego z
badań, na które powołuje się sprzedawca opisywanego suplementu diety na
odchudzanie.
Green Coffee 5K i zaginiony kwas chlorogenowy
Krytykę Green Coffee 5K zacznę od pierwszego akapitu, którym
atakuje nas strona reklamowa: „Green Coffee 5K to wysokiej jakości
suplement diety, którego formuła oparta jest o najlepszy dostępny wyciąg z zielonej
kawy. Decydując się na niego masz pewność, że jest to jedyny na rynku produkt w
którego skład wchodzi, aż 5000mg ekstraktu z zielonej kawy!” [1]. I tu
pojawia się pierwszy problem, związany z obecnością w suplemencie Green Coffee
5K najważniejszej dla skuteczności odchudzania substancji z zielonej kawy,
czyli kwasu chlorogenowego, CGA.
Owe 5000 mg ekstraktu z zielonej kawy zostało wciśnięte do
kapsułki w proporcji 20:1, co oznacza, że 5000 mg ekstraktu z zielonej kawy
zastało zamknięte w 250 mg kapsułce. Ponieważ, jak podaje etykietka dołączona
do strony reklamowej, do produkcji Green Coffee 5K użyto kawy arabica,
charakteryzującej się zawartością w zielonym ziarnie ok. 140 mg kwasu
chlorogenowego) na każdy gram kawy (vide: Wikipedia).
Co z kolei oznacza, że w 5000 mg ekstraktu z zielonej kawy powinno znajdować
się ok. 700 mg kwasu chlorogenowego. Tymczasem w jednej kapsułce Green Coffee 5K znajduje się zaledwie 50 mg kwasu
chlorogenowego. Jak tego dokonali?
Licząc z drugiej strony, 50 mg kwasu chlorogenowego w jednej
pastylce oznacza, że w 250 mg Green Coffee 5K będzie jedynie około 360 mg
ekstraktu z zielonej kawy arabica. Do poziomu 5K bardzo daleko. Innym
wyjaśnienie spadku zawartości CGA w Green Coffee 5K polega na tym, że nasiona przeszły
obróbkę termiczną, przez co zawartość kwasu chlorogenowego spadła do poziomu ok
30 mg na każdy gram kawy, ale temu z kolei wprost zaprzecza strona reklamowa.
Nie wiem, która wersja jest bliższa prawdy. Nie wiem, w jaki
sposób producenci Green Coffee 5K pozbyli się kwasu chlorogenowego z zielonej
kawy. Nie wiem również, dlaczego to zrobili, gdyż bez CGA produkt praktycznie
traci resztki racji bycia.
Kwas chlorogenowy i 10% spadku wagi ciała?
Strona Green Coffee 5K powołuje się na badania dowodzące, że
stosowanie kwasu chlorogenowego pozwala
obniżyć wagę ciała nawet o 10%. Czy to oznacza, że stosowanie CGA jest
skuteczne? Wszystko wskazuje na to, że CGA daje organizmowi sporo benefitów –
obniża ciśnienie krwi, obniża poziom cholestorolu, jest niezłym antyoksydantem,
zmniejsza wchłanianie glukozy pochodzącej z pokarmów. Patrząc z tej perspektywy
kwas chlorogenowy w ostatecznym rozrachunku faktycznie może przyczynić się do
utraty wagi ciała.
Niemniej, strona powołuje się na badania przeprowadzone „na
Uniwersytecie w Pennsylvanii przez specjalistów pod nadzorem dr. Joe Vinsona”
[1] i na anglojęzyczną stronę, datowaną na rok 2012 (data jest istotna), na
której opisano wyniki badań wskazujących na bardzo pozytywny efekt stosowania
ekstraktu z zielonej kawy na proces odchudzania. Na stronie Green Coffee 5K
tłumaczenie brzmi nastepująco:
„W specjalnie przygotowanych badaniach udział wzięło 16 osób z nadwagą w wieku od 22 do 26 lat. Zażywały one przez 22 tygodnie ekstrakt z kawy zielonej lub placebo - nieaktywny chemicznie proszek. Badanym na przestrzeni czasu zmniejszano lub zwiększano dawkę podawanego ekstraktu. Minimalna dawka zawierała 700 mg ekstraktu natomiast maksymalna – 1050 mg. Badanie zachowania organizmu uczestników bazowało zarówno na zmianie dawkowania jak i podawaniu placebo. Każde z omawianych działań prowadzono przez sześć tygodni” [1, źródło: 2].
Zastanawiacie się, jakie efekty osiągnięto? Efekty okazały
się tak doskonałe, że zielona kawa na długi czas zawróciła w głowach otyłym
Amerykanom. Co nie dziwi, zważywszy, iż:
„Przez 22 tygodnie uczestnicy stracili średnio ok. 8 kilogramów. Stanowiło to średnio 10.5 procenta redukcji ogólnej masy ciała oraz 16 procent redukcji ilości tkanki tłuszczowej” [1, źródło: 2].
Jednakże z tym badaniem i z opisem wiążą się bardzo poważne
problemy, które jednoznacznie podważają osiągnięte rezultaty. Do tego stopnia,
że sprawa skończyła się w sądzie wyrokiem skazującym.
Zielona kawa potwierdzona naukowo?
Po pierwsze, w badaniach zastosowano 700 – 1050 mg/dobe
kwasu chlorogenowego, a nie ekstraktu z zielonej kawy. Różnica jest zasadnicza.
Gdyby zastosowano 1050 mg ekstraktu z zielonej kawy (z arabiki), oznaczałoby to
przebadanie wpływu kwasu chlorogenowego w ilości ok. 150 mg/dobę. Co faktycznie
uzasadniałoby udowadnianie skuteczności suplementu Green Coffee 5K w procesie odchudzania
wspomnianymi badaniami.
Tymczasem związek badań obrazujących wpływ 700 i 1050 mg
kwasu chlorogenowego na proces odchudzania nie ma związku z kapsułkami
zawierającymi 50 mg kwasu chlorogenowego. 50 mg przyjmowane dwa razy dziennie
(100 mg/dobę) to zbyt mała dawka, by można było porównywać Green Coffee 5K z
badaniami, w których użyto 7 i 10 razy więcej substancji aktywnej (licząc dwie
kapsułki na dobę). A do kompletu to nie wszystkie problemy z wynikami badań, na
które powołuje się reklama Green Coffee 5K.
„Despite the study’s flaws, AFS used it to falsely claim that GCA caused consumers to lose 17.7 pounds, 10.5 percent of body weight, and 16 percent of body fat with or without diet and exercise, in 22 weeks, (…)” [FTC, „Pomimo wadliwości płynących z badań, AFS twierdziło, iż poprzez stosowanie GCA (Green Coffee Antioxidant) konsumenci tracą ok. 8 kg, 10.5% wagi ciała I 16% tkanki tłuszczowej z lub bez diety I ćwiczeń fizycznych w 22 tygodnie” – tłumaczenie własne].
Liczby brzmią znajomo, prawda? Powyższy tekst to fragment
uzasadnienia kary z 2014 roku w wysokości 3,5 mln dolarów dla firmy Applied
Food Sciences, Inc. (AFS), za wprowadzanie klientów w błąd. Opisane badania
zostały przeprowadzone w Indiach, a ich wątpliwe jakościowo wyniki zostały na
nowo opracowane przez naukowców zatrudnionych przez AFS, a którzy nie zadali
obie trudu, by otrzymane wyniki badań zweryfikować. Dzieki czemu ekstrakt z
zielonej kawy stał się hitem sprzedażowym.
Green Coffee 5K opinia, cena, zamiennik
Strona Green Coffee 5K nie żałuje nam również opinii
zadowolonych klientów. Katherine z USA, która stosując Green Coffee 5K:
„już po jednym miesiącu stosowania pozbyłam się, aż 9 kg. To było coś fantastycznego nie czułam żadnego uczucia głodu, które towarzyszy w szczególności podczas diet. Dzięki czemu moje odchudzanie nie było męczące a w efekcie końcowym w przeciągu 3 miesięcy schudłam 23kg mimo, że obawiałam się efektu jojo po tak szybkim pozbyciu się tylu kilogramów to on zupełnie nie wystąpił” [1].
Szacunek. Zdjęcia Katherine jest internetowym hitem i
występuje na dziesiątkach różnych stron. Co ciekawe, pełna wersja zdjęcia
zawiera informację, że dziewczyna na zdjęciu zeszła z wagą z 230 funtów do 162.
Czyli zrzuciła 68 funtów vel ok. 30,6 kg. Na stronie Green Coffee 5K zdjęcie
zostało przyciete, dzięki czemu stosowna informacja zniknęła. Roboczo zakładam,
że firma sprzedająca Green Coffee 5K uzyskała zgodę dziewczyny na zdjęciu na
wykorzystywanie jej wizerunku w celach komercyjnych, niemniej podkreślam, iż nigdzie
nie znalazłem jej twierdzeń, iż schudła 30 kg z Green Coffee 5K (oczywiście
oprócz strony Green Coffee 5K…).
Opis suplementu zakończą finanse. Cena Green Coffee 5K
wynosi 149 złotych za 60 kapsułek po 50 mg kwasu chlorogenowego w każdej. Co
oznacza, że za 1 gram kwasu chlorogenowego zapłacimy prawie 50 złotych (całe
opakowanie to zaledwie 3 gramy CGA)! W przypadku pierwszej z brzegu apteki
internetowej (tzn. pierwszej wyświetlonej przez Google’a) za 60 kapsułek po 200
mg CGA (czyli w sumie 12 gramów CGA) zapłacimy niecałe 25 złotych – jeden gram
kwasu chlorogenowego będzie nas kosztował nieco ponad 2 złote (w przypadku
zielonej kawy w proszku cena spada do ok. 1,5 zł/gram CGA). Różnica? Kwas chlorogenowy w Green Coffee 5K jest
niemalże 25 razy droższy od analogicznego produktu ze zwykłej apteki!
Końcowa opinia może być tylko jedna – polecam omijać Green
Coffee 5K szerokim łukiem. Nie tylko ze względu na powoływanie się na badania
watpliwej jakości i beztroskie tworzenie zadowolonych klientów (np. zdjęcie
Adelaide z Francji znajdziemy na LinkedIn, ale kto firmie z Dubaju zabroni?).
Polecam omijać szerokim łukiem ofertę Green Coffee 5K ze względu na
horrendalnie wysoką cenę preparatu.
A czy ekstrakt z zielonej kawy i kwas chlorogenowy faktycznie
pozwalają zrzucić wagę? Być może, ale na pewno nie tyle, co codzienny kwadrans
wspinaczki po schodach. Którą to aktywność polecam jako zamiennik zielonej
kawy, a dla miłośników suplementów na odchudzanie – jako niezbędny dodatek!
Na podstawie:
[1]
greencoffee5k.pl/
[2]
www.acs.org/content/acs/en/pressroom/newsreleases/2012/march/new-evidence-on-effects-of-green-coffee-beans-in-weight-loss.html
Dziękuję, że ktoś za mnie myśli. Chciałam to kupić. Człowiek jest jednak naiwny i uczy się przez całe życie.
OdpowiedzUsuń